Czy marihuana to narkotyk? Skutki psychiczne i objawy po użyciu

Konopie włókniste (Cannabis sativa L.) to rośliny znane od wieków. Niegdyś stosowane w starożytnej medycynie w roli środka przeciwbólowego czy nasennego, z czasem używane do produkcji m.in. lin. Mimo upływu czasu edukacja na temat właściwości i działania konopi włóknistych na organizm ludzki jest wciąż znikoma. Świadczy o tym chociażby fakt, że wciąż wiele osób, głównie młodych, traktuje ją w kategoriach nieszkodliwej substancji relaksującej. Czy marihuana to narkotyk? 

CannabisHouse jest stowarzyszeniem, które zajmuje się m.in. badaniami nad użytkowaniem konopi innych niż włókniste. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o badaniu, sprawdź te informacje! 

 
Marihuana to suszone liście i kwiatostany żeńskich roślin konopi indyjskich. Może być ona dostarczana do organizmu na wiele sposób. Palenie, waporyzacja, przyjmowanie jej w formie jedzenia lub napoju – marihuana ma różne postaci, ale i oblicza. Mówiąc o marihuanie, nie można nie poruszyć problemu narkomanii. Pod terminem narkotyki kryją się wszelkie substancje psychotropowe i psychoaktywne, pochodzenia naturalnego lub syntetycznego, które działają na centralny układ nerwowy. Można podzielić je na dwie grupy: twarde oraz miękkie. W pierwszej z nich znajduje się m.in. morfina czy heroina. Substancje silnie uzależniające fizycznie, ale i psychicznie. 

Narkotyki miękkie to z kolei substancje o mniejszym prawdopodobieństwu uzależnienia. Taka definicja sprawia, że wiele osób traktuje je jako nieszkodliwe dla organizmu. To błąd. Każdy narkotyk, stosowany przewlekłe, w zbyt dużych dawkach, może spowodować prawdziwe spustoszenie w umyśle i ciele człowieka. Czy marihuana to narkotyk? Badania nad jej właściwościami wciąż dostarczają wielu cennych informacji na jej temat i powodują zmiany w jej postrzeganiu. Przez wiele lat marihuana była zaliczana do grupy tzw. narkotyków twardych. Obecnie, zgodnie z klasyfikacją ONZ, została ona usunięta z listy najbardziej niebezpiecznych narkotyków. Wciąż jest określana mianem narkotyku, tyle że tzw. miękkiego.
 

 
Jeśli chodzi o relacje konopie a narkotyk, warto też rozwinąć temat używek. Termin ten jest wymiennie stosowany z narkotykami, choć można zauważyć pewną tendencję w myśleniu społeczeństwa. Wiele osób, zwłaszcza młodych, określa używki mianem niegroźnych substancji, które można bezpiecznie zażywać w celu osiągnięcia pobudzenia organizmu lub przeciwnie – jego uspokojenia. Być może ma to związek z tym, że do używek zaliczana jest m.in. powszechnie stosowana w przemyśle spożywczym kawa. Jednak używki to również dopalacze, tytoń, napoje energetyczne. W zależności od ilości, częstotliwości i rodzaju przyjmowanej substancji, wieku, a nawet wagi danej osoby, mogą one uzależniać i negatywnie wpływać na organizm. 

Dlaczego można się uzależnić, stosując konopie indyjskie? Narkotyk w postaci marihuany to substancja zawierająca liczne kannabinoidy. Wśród nich THC (delta-9-tetrahydrokannabinol). To właśnie on odpowiada za właściwości psychotropowe marihuany [3]. Zażycie THC aktywuje mózgowy układ nagrody, powodując wyrzut dopaminy w organizmie [2]. Wiąże się to z uczuciem euforii, przyjemności, co z kolei wpływa na chęć ponownego sięgnięcia po substancję. Stąd już bliska droga do uzależnienia.
 

 
Marihuana od lat jest przedmiotem badań naukowców z całego świata. Mimo to wciąż kryje w sobie wiele niewiadomych, co jest powodem różnego podejścia do jej stosowania przez rządy państw. W jednych krajach jej zażywanie jest dozwolone, w innych nie. Jeśli chodzi o Polskę, w 2017 roku rząd zezwolił na wprowadzenie do obiegu tzw. marihuany leczniczej, czyli stosowanej pod nadzorem lekarza. Ma to związek z tym, jakie są skutki palenia marihuany. Wspomniany już THC wykazuje m.in. działanie przeciwbólowe, obniża napięcie mięśniowe, minimalizuje stres. Drugi z popularnych kannabinoidów marihuany to CBD – substancja działająca przeciwbólowo, ale i przeciwzapalnie. Biorąc to pod uwagę, lekarze często stosują marihuanę w terapii leczenia dolegliwości bólowych, w przebiegu np. padaczki lekoopornej, czy w celu zmniejszenia skutków ubocznych u pacjentów po chemioterapii (nudności i wymiotów) [5].
 
Jednak marihuana, może dać również odmienne skutki. Mowa m.in. o halucynacjach, wahaniach nastroju, skłonności do depresji. U niektórych osób jej zażycie powoduje niepokój, lęk, duży stres czy zmieniony odbiór rzeczywistości. Pojawiają się omamy, paranoje [1]. Należy dodać, że objawy po marihuanie i skutki psychiczne są kwestią indywidualną. Nigdy nie wiadomo, jak organizm danej osoby zareaguje na kontakt z marihuaną. Wszystko zależy od ilości i częstotliwości jej zażywania, ale i też m.in. predyspozycji genetycznych, wieku. Przedmiotem badań naukowców jest m.in. wpływ marihuany na najmłodszą grupę – nastolatków. Okazuje się, że zażywanie marihuany w młodym wieku zwiększa ryzyko uzależnienia, wpływa na funkcje poznawcze, może powodować kłopoty z pamięcią, objawy psychotyczne [6].
 
Kupowanie marihuany z nielegalnych upraw wiąże się z niewiadomą odnośnie do jej składu. Mowa przede wszystkim o uzależniającym THC. Mimo iż Parlament Europejski zgodził się na zwiększenie dopuszczalnego poziomu THC z 0,2 do 0,3%, to rozporządzenie to dotyczy legalnych konopi włóknistych, uprawianych w celach przemysłowych. Z kolei osoby uzależnione, stosujące konopie na własną rękę, zwykle sięgają po marihuanę z nielegalnego źródła. A w tej można zauważyć wzrost ilości THC [4].
 
Bibliografia: